Wybór czcionki dla Twojej firmy jest decyzją, której nie należy traktować lekko. To może wydawać się bardzo proste w wielkim planie rzeczy, ale będziesz zaskoczony, jak ważne jest to naprawdę, do tego stopnia, że w niektórych przypadkach może to zrobić lub złamać firmę.

 

Niezależnie od tego, czy chodzi o logo, materiały marketingowe czy stronę internetową, wybór czcionki powinien odzwierciedlać to, jak chcesz być postrzegany jako marka. Podczas gdy nie możemy powiedzieć Ci, które czcionki najlepiej pasują do Twojej marki i Twojego gustu, możemy dać Ci kilka przykładów praktyk, od których należy się trzymać z daleka, jeśli chcesz uzyskać jak najwięcej z liternictwa...

 

1. Mrugnij a przegapisz

Nikt nie lubi czcionki, której nie można odczytać. Może być fantazyjna i może wyglądać zgrabnie na tle projektu Twojej strony, ale jeśli musisz mrużyć oczy, żeby ją przeczytać, to nie ma sensu, żeby tam była. Jest to szczególnie ważne, jeśli chodzi o Twoje materiały marketingowe. Potencjalni klienci nie zamierzają spędzać czasu próbując rozszyfrować tekst na ulotkach, plakatach, wizytówkach czy banerach rolkowych, więc upewnij się, że promujesz swoje usługi używając jasnej, czytelnej czcionki.

 

 

2. Nieodpowiednia do zadania

Jednym z największych błędów, jakie można popełnić przy wyborze czcionki, jest zapomnienie o rozważeniu jej przeznaczenia. Ogólną zasadą przy każdym rodzaju projektu jest to, aby nagłówek był inną czcionką niż tekst główny, tak aby czytelnicy mogli łatwo odróżnić te dwie rzeczy. Dla tekstu głównego, zdecyduj się na coś prostego, co ludzie mogą przeczytać. Użycie bazgrołów, wyblakłej lub zgniecionej czcionki prawdopodobnie zniechęci czytelników. Dla nagłówka, użyj czegoś, co jest odważne, uderzające lub może nawet dekoracyjne, tak długo, jak jesteś ostrożny, aby nie nadużywać go; nie chcesz, aby twój projekt stał się zagracony i niejasny.

 

 

3. Dziecięca zabawa

Chociaż mogły być zabawne do użycia w szkole, charakterystyczne, kreskówkowe czcionki są wielkim nie-nie, jeśli chcesz, aby Twoja marka była traktowana poważnie. Trzymaj się z dala od czcionek takich jak Jokerman, Papyrus i Curlz MT, wyglądają one tanio i amatorsko i sprawią, że Twoja firma również będzie tak wyglądać.

 

 

4. Co za para czcionek!

Niepisaną zasadą podczas budowania marki firmy jest łączenie dwóch różnych czcionek i trzymanie się ich. Na przykład, wszystkie nagłówki na swojej stronie internetowej będzie jedna czcionka, podczas gdy kopia produktu, tekst blogu, itp. będzie inny. Staraj się nie wybierać czcionek, które nie uzupełniają się nawzajem, najlepsze wyniki są często osiągane poprzez łączenie czcionki szeryfowej (dla nagłówków) z czcionką bezszeryfową (dla tekstu). Chcesz, aby Twoja marka pojawiła się jako jasna i spójna, więc upewnij się, że wybrane przez Ciebie czcionki są z tym zgodne.

 

 

5. To jest niestosowne!

Jeśli chodzi o styl czcionki, wybierz taką, która będzie najlepiej pasować do treści i która jest najbardziej odpowiednia dla odbiorców. Twoja czcionka powinna przekazywać to, o czym jest Twoja firma. Jeśli promujesz siłownię bokserską, wybierz coś, co oznacza siłę i substancję, na przykład Bebas lub Steelfish (ten nawet brzmi ciężko!). Jeśli promujesz charytatywny bieg, wybierz coś radosnego i zachęcającego, jak Alfa Slab. Chociaż kuszące jest wybranie czcionki w oparciu o własne upodobania, najlepiej zdecydować się na taką, która zapewni klientom odpowiednie wrażenie.

 

 

6. Źle zachowujące się czcionki

Jeśli spędziłeś trochę czasu patrząc na czcionki online, być może natknąłeś się na kilka przykładów, kiedy czcionki zachowują się źle! To jest, gdy czytelnik źle interpretuje wiadomość jako coś innego (zwykle coś niegrzecznego lub nieodpowiedniego!) z powodu czcionki są zgniecione razem lub przedstawione w niefortunny sposób. Rezultaty są często zabawne, ale nie jest to coś, co powinno być powtarzane przez Twoją własną firmę! Aby czcionka nie zachowywała się źle, zawsze upewnij się, że masz miejsce na litery. Zastanów się, gdzie tekst będzie widoczny i jak będzie wyglądał w całości. Lekcja tutaj jest do proof-read jak szalony! Możesz nawet poprosić kogoś niezwiązanego z Twoją firmą o sprawdzenie projektu i sprawdzenie, czy czyta się go zgodnie z zamierzeniami. Ostatnią rzeczą, którą chcesz mieć na rękach jest błąd czcionki, Twoja firma może nie żyć w dół!

Więc teraz znasz swoje dobre czcionki od swoich złych czcionek, to powinno sprawić, że przesiewanie przez niekończącą się pulę opcji o wiele łatwiejsze. W razie wątpliwości, po prostu zachować to proste i cokolwiek robisz, trzymać z dala od Comic Sans. To nigdy, przenigdy nie jest odpowiedź!

 

Czy kiedykolwiek natknąłeś się na zły wybór czcionki, który sprawił, że zwijasz się z przerażenia? Daj nam znać!